czwartek, 4 kwietnia 2013

Po stresie ...

Tak jak w tytule jestem już po stresie. Napisałem sprawdzian i nie musze już zakuwać.
Nie był on taki straszny. W tym roku był bardzo prosty. Można było przynieść tylko długopis,
bo nie było co rysować. Były tak proste zadania, że skończyłem 10min przed czasem!!!
Zresztą cała nasza klasa się postarała i wszyscy skończyli punktualnie.
Rono wstałem o 8.00 to dosyć późno bo miałem być o 8.30 w szkole.
Miałem takie szczęście, że gdy szedłem do szkoły jechała nasz wychowawczyni.
Podwiozła mnie pod samą szkołę!!! . Niby dobrze bo nie musiałem iść piechotą po śniegu.
Niestety szedł mój kolega z dziewczynami i mnie poznali (ale obciach)
Sprawdzian przebiegał bez zakłóceń. Był łatwy jak na taki poziom.

To tyle co mam wam do zakomunikowania na dzisiaj
Pozdrowienia z rozmarzających Ryk : Krecix

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz